3 dzieci i rewelacyjna sylwetka - metamorfoza Kingi

Dziś przedstawiam kolejną metamorfozę, która zszokowała mnie po przeczytaniu całej historii. Zawsze uważałam, że po porodzie zostaje choć minimalny ślad. Kina pokazała, że marzenia się spełniają i wszystko jest możliwe. Pomimo bycia mamą trójki pociech udało się Kindze osiągnąć sylwetkę, którą nie jedna z nas może jej pozazdrościć.
reklama
Poniżej znajdziesz opis przemiany Kingi oraz zdjęcia.

3 dzieci i sylwetka, którą można pozazdrościć - metamorfoza po ciąży


Hej, mam na imię Kinga. Chciałabym podzielić się efektami swojej ciężkiej pracy. Moją przygodę z ćwiczeniami zaczęłam po urodzeniu 3 dziecka, gdy stanęłam przed lustrem i zobaczyłam zwisający brzuch, obwisłe uda powiedziałam " o nie tak to nie będzie"! Na dzień dobry zaczęłam pić dwa litry wody niegazowanej dziennie plus herbata zielona na zmianę z czerwoną, wykluczyłam wszystko, co słodkie - zero słodyczy,  zaczęłam jeść regularnie, w mniejszych ilościach no i oczywiście treningi. Zaczęłam od skalpelku Ewy Chodakowskiej, potem ćwiczenia z Mel B i Anna Lewandowska. Na chwilę obecną zaczęłam treningi z Natalią Gacką. Tak osiągnęłam to, co osiągnęłam.
reklama
W tym wszystkim najważniejsze jest to, że po każdym treningu czułam się zrelaksowana - po prostu szczęśliwa! Gdy widziałam swoje rodzące się efekty nie było dla mnie słowa jak " nie mogę, nie dam rady ". Robiłam więcej i życzę tej wytrwałości każdemu z nas powodzenia !!!!

Przesyłam zdjęcia zanim zaczęłam ćwiczyć, gdzie ważyłam 76 kg i 8 miesięcy później, gdzie ważę 58 kg. (zdjęcie znajduje się powyżej)

Kinga - Gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów! :)


3 dzieci i rewelacyjna sylwetka - metamorfoza Kingi Reviewed by MotywacjaNonStop on 10:10 Rating: 5

6 komentarzy:

  1. OMG chciałabym chociaż w połowie tak cudownie wyglądać! Ja żadnego dziecka jeszcze nie mam a zdecydowanie wieeeele mi brakuje... Ogromny szacun!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejny przykład na to, że jak się chce to można wszystko :) Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. coś pięknego, również bardzo gratuluję i strasznie podziwiam za wytrwałość i tyle siły, uporu w dążeniu do swoich celów!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przed nie było wielkiej tragedii :) ale teraz to PETARDA!!! Ja też mam 3 dzieci i dążę do lepszej i zdrowszej sylwetki!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie to ta przemiana zakrawa już na anoreksję. Przed wcale nie było źle,a teraz ładny jest tylko brzuch, reszta to dramat. Radzę pomyśleć o zdrowiu.

    OdpowiedzUsuń
  6. podasz jakie ćwiczenia i kiedy dokładnie ćwiczyłaś ?

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.