Idealna figura po dwójce dzieci – fantastyczna metamorfoza Kasi
Przed Wami kolejna rewelacyjna metamorfoza mamy dwójki dzieci, która postanowiła zmienić siebie i swoje ciało na lepsze. Poniżej znajdziecie historię Kasi, która oczarowała nas swoją determinacją, pracą, systematycznością i efektami.
Witam! Mam na imię Kasia, jestem matką dwójki dzieci ( córeczka 20msc, syn 6 lat) i jest to jeden z głównych powodów dlaczego zdecydowałam podzielić się swoją historią. Mam cichą nadzieję, że nie tylko uda mi się zmotywować niektórych do zmian ale i też do tego aby się NIGDY nie poddawać. Wiem ile jest osób szczupłych co walczy o wymarzoną sylwetkę, ile z otyłością, ile z niewielką nadwagą a ile nas matek, którym jest czasami ciężko pogodzić się z nieuniknionymi zmianami naszego ciała. Zaczęłam swoją metamorfozę 30 lipca 2015 roku. Nie zaczynałam od poniedziałku czy też od pierwszego dnia nowego miesiąca.
Pierwszym moim krokiem było pójście na siłownie i wykupienie karnetu. Wiele osób oczywiście nie wierzyło w moje cele ale też były osoby które kibicowały mi z całego serca ( mama, mąż, syn, przyjaciółka).
Przez pierwsze dwa miesiące przyznam zmiany były znikome ( zgubiłam tylko 0,9kg ). Od samego początku postanowiłam, że będę wszystko robić sama. Sama ustalać sobie menu czy zestaw ćwiczeń-- czy był to błąd ?? NIE!! Bo tak jak teraz jestem dumna z siebie nie byłam nigdy wcześniej! Wiele się nauczyłam i uczę nadal. Wiele błędów popełniałam, które poprawiałam, podchodziłam jeszcze raz i cisnęłam maksimum.
Dzisiaj moim celem jest przede wszystkim podtrzymanie tego co mam i co najważniejsze prowadzić zdrowy tryb życia - to on jest kluczem do sukcesu. Nie jednorazowe diety cud czy sezonowe ćwiczenia (bo idzie lato!).
Zaczynając ważyłam 69 kg przy wzroście 172cm - dziś mam 56kg. Wykonywałam różne ćwiczenia - robiłam sobie określone dni na rożne partie ciała .. Ale to nie skutkowało tak bardzo jak chciałam więc postanowiłam połączyć cardio z ćwiczeniami siłowymi... I to było TO!! Od 3 do 4 razy ćwiczę na siłowni i do tego średnio 2 razy w tygodniu w domu z Mel B - 10min spalanie / 10min ABS / 10min pośladki, czasami też włączę Ewkę.
reklama
ZACZĘŁAM JUŻ! OD RAZU!
reklama
Przez pierwsze dwa miesiące przyznam zmiany były znikome ( zgubiłam tylko 0,9kg ). Od samego początku postanowiłam, że będę wszystko robić sama. Sama ustalać sobie menu czy zestaw ćwiczeń-- czy był to błąd ?? NIE!! Bo tak jak teraz jestem dumna z siebie nie byłam nigdy wcześniej! Wiele się nauczyłam i uczę nadal. Wiele błędów popełniałam, które poprawiałam, podchodziłam jeszcze raz i cisnęłam maksimum.
Dzisiaj moim celem jest przede wszystkim podtrzymanie tego co mam i co najważniejsze prowadzić zdrowy tryb życia - to on jest kluczem do sukcesu. Nie jednorazowe diety cud czy sezonowe ćwiczenia (bo idzie lato!).
Zaczynając ważyłam 69 kg przy wzroście 172cm - dziś mam 56kg. Wykonywałam różne ćwiczenia - robiłam sobie określone dni na rożne partie ciała .. Ale to nie skutkowało tak bardzo jak chciałam więc postanowiłam połączyć cardio z ćwiczeniami siłowymi... I to było TO!! Od 3 do 4 razy ćwiczę na siłowni i do tego średnio 2 razy w tygodniu w domu z Mel B - 10min spalanie / 10min ABS / 10min pośladki, czasami też włączę Ewkę.
Mój trening trwa nie dłużej niż 40 do 50 minut. Na siłowni zaczynam od biegu średnio biegam ok 20 min. Potem zaczynam pośladki 3 serie po 30 powtórzeń z 60 kg obciążeniem, następnie uda wewnętrzne 4 serie po 20 powtórzeń z 35kg obciążeniem. Później ćwiczę ramiona ( które również działają na ABS) 3 serie po 15 powtórzeń z 40 kg obciążeniem no i w końcu ABS 5 serii po 20 do 25 powtórzeń z 35kg obciążeniem i na koniec nogi 3 serie po 10 do 15 powtórzeń z 100kg obciążeniem.
Na koniec dowolne ćwiczenia rozciągające na macie przez 5 minut.
Na koniec dowolne ćwiczenia rozciągające na macie przez 5 minut.
reklama
Na kolejnej stronie zobaczysz, w jaki sposób odżywia się Kasia
1 z 2
Idealna figura po dwójce dzieci – fantastyczna metamorfoza Kasi
Reviewed by MotywacjaNonStop
on
09:49
Rating:
Brak komentarzy: